Wszystko co wiemy o sobie i świecie zawdzięczamy naszym zmysłom. To one rejestrują wszelkie bodźce, jakie docierają do nas nieustająco z zewnątrz oraz sygnały zbierane przez receptory w głębi naszego ciała. Sensorycznymi kanałami komunikujemy się ze światem. To że potrafimy bez rozlewania napić się z kubka kawy czy herbaty zawdzięczamy doskonałej koordynacji wzroku, dotyku, czucia głębokiego i równowagi. Do każdej nawet najprostszej czynności potrzebujemy mnóstwa informacji, które nałożone na siebie, zintegrowane, dają jeden spójny obraz sytuacji. Aby to uzyskać potrzebujemy sprawnie działającej integracji sensorycznej.
U dziecka – jeśli jest jeszcze niemowlęciem lub maluchem- integracja sensoryczna dopiero się kształtuje. Układy zmysłowe rozwijają się, uczą odbierać bodźce ze świata i je przetwarzać. Mózg próbuje sobie z nimi wszystkimi na raz poradzić za pomocą samoregulacji. Pierwsze kilkanaście miesięcy to dla rodziców wspólne poznawanie swojego dziecka, jego reakcji na dane bodźce i sposoby zachowania. Często czują się bezradni: bo maluch płacze, nie chce spać lub jeść i generalnie nie wiadomo o co mu chodzi.
Troche o zmysłach
Zmysły, które informują nas, co dzieje się z ciałem i pozwalają odbierać bodźce ze świata zewnętrznego to:
– układ dotykowy ……… Czytaj więcej